📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 9:23

Meksykański przemytnik

Centurion 2007-10-28, 14:49
Juan jedzie na rowerze do przejścia granicznego między Meksykiem a USA. Na bagażniku zawieszone ma dwa wielkie worki z piaskiem. Podejrzliwy celnik zatrzymuje go i pyta, co jest w workach.
- Piasek wiozę, proszę pana celnika.
Celnik każe zejść Juanowi z roweru i sprawdza worki. Przesiał piasek przez sito i nic. Juan przekracza granicę.
Następnego dnia sytuacja się powtarza. Celnik, choć bardzo się stara, niczego podejrzanego nie znajduje w workach. I tak przez cały rok. Aż w końcu Juan przestał przyjeżdżać na swoim rowerze. Zaintrygowany celnik postanawia go odszukać i znajduje w knajpie.
- Hej, kolego, wiem, że coś przemycasz. Musisz mi powiedzieć, bo inaczej oszaleję. Postawię ci kolejkę i cała historia zostanie między nami.
- Rowery, amigo, rowery...

Niebiescy

Centurion 2007-10-28, 14:43
Pod szkołę w Chicago podjechał autobus, którym uczniowie mieli pojechać na wycieczkę. Ponieważ wsród uczniów byli Murzyni, nauczyciel mówi:
-Pamiętajcie, że w czasie wchodzenia do autobusu nie ma podziału na czarnych i białych. Wszyscy jesteśmu niebiescy, zrozumiano?
Uczniowie przytaknęli a on dodał:
-Proszę zajmować miejsca. Jasnoniebiescy siadają z przodu, ciemnoniebiescy z tyłu.

Znak Zorro

Centurion 2007-10-28, 13:59
Po czym poznać że właśnie miałeś do czynienia z Zorro?
15 rzeczy, które możesz robic w centrum handlowym, w czasie kiedy twoja malzonka/malzonek/narzeczona/narzeczony/partner/partnerka/etc. odddaje sie zakupom.

1. Wez 24 pudelka z prezerwatywami i wrzucaj po jednym do koszykow innych ludzi.

2. W dziale elektronicznym ustaw budziki tak, by dzwonily co piec minut.

3. Zrob smuge z soku pomidorowego prowadzaca do toalet.

4. Podejdz do jednego z pracownikow i powiedz mu oficjalnym tonem: "Kod 3 w dziale AGD". Zobacz jak zareaguje.

5. Podejdz do okienka ratalnego i popros o raty na paczke M&M-sow.

6. Przesun znak "Uwaga. Mokra podloga" na wykladzine.

7. Rozbij namiot w dziale kempingowym i powiedz innym klientom, ze ich wpuscisz pod warunkiem, ze przyniosa poduszki.

8. Kiedy ktos z obslugi spyta cie, czy moze ci jakos pomoc, zalkaj "Czy nie mozecie po prostu zostawic mnie w spokoju" i rozplacz sie.

9. Spojrz prosto w kamere ochrony i potraktuj ja jak lustro dlubiac sobie w nosie.

10. Ogladajac bron w dziale mysliwskim, spytaj sprzedawce czy wie, gdzie mozesz kupic leki antydepresyjne.

11. Biegaj po sklepie z dziwna mina, nucac motyw z "Mission Impossible".

12. W dziale samochodowym pozuj na Madonnę, uzywajac lejkow roznej wielkosci.

13. Ukryj sie za wiszacymi ubraniami. Kiedy klienci beda je przegladac, wykrzykuj "WEZ MNIE! WEZ MNIE!".

14. Kiedy z głosnikow podawac beda jakis komunikat, upadnij na ziemie, przybierz pozycje embrionalna, chwyc sie za glowe i krzycz: "O nie, to znow te glosy!".

15. Wejdz do przymierzalni i krzyknij naprawde glosno: "HEJ, papier toaletowy sie skonczyl!!!".
Któregoś dnia poszłam do miejscowej księgarni katolickiej i ujrzałam naklejkę na zderzak z napisem: "ZATRĄB, JEŚLI KOCHASZ JEZUSA".
Akurat byłam w szczególnym nastroju, ponieważ właśnie wróciłam ze wstrząsającego występu chóru, po którym odbyły się gromkie, wspólne modlitwy wiec kupiłam naklejkę i założyłam na zderzak. Jak dobrze, ze to zrobiłam!!! Co za podniosłe doświadczenie nastąpiło później!
Zatrzymałam się na czerwonych światłach na zatłoczonym skrzyżowaniu i pogrążyłam się w myślach o Bogu i o tym, jaki jest dobry... Nie zauważyłam, ze światła się zmieniły. Jak to dobrze, ze ktoś również kocha Jezusa, bo gdyby nie zatrąbił, nie zauważyłabym... a tak odkryłam, ze MNÓSTWO ludzi kocha Jezusa!
Wiec gdy tam siedziałam, gość za mną zaczął trąbić, jak oszalały, potem otworzył okno i krzyknął: " Na miłość boska! Naprzód! Naprzód! Jezu Chryste, naprzód!"
Jakimże oddanym chwalcą Jezusa był ten człowiek! Potem każdy zaczął trąbić!
Wychyliłam się przez okno i zaczęłam machać i uśmiechać się do tych wszystkich, pełnych miłości ludzi. Sama tez kilkakrotnie nacisnęłam klakson, by dzielić z nimi te miłość! Gdzieś z tylu musiał być ktoś z Florydy, bo słyszałam, jak krzyczał cos o "sunny beach". Ujrzałam innego człowieka, który w zabawny sposób wymachiwał dłonią, ze środkowym palcem uniesionym do góry.
Gdy zapytałam nastoletniego wnuka, siedzącego z tylu, co to może znaczyć, odpowiedział, ze to chyba jest jakiś hawajski znak na szczęście, czy cos takiego. No cóż, nigdy nie spotkałam nikogo z Hawajów, wiec wychyliłam się z okna i tez pokazałam mu hawajski znak na szczęście.
Wnuk wybuchnął śmiechem ... Nawet jemu podobało się to religijne doświadczenie!
Paru ludzi było tak ujętych radością tej chwili, ze wysiedli z samochodów i zaczęli iść w moim kierunku. Z pewnością chcieli się wspólnie pomodlić, lub może zapytać, do jakiego Kościoła należę, ale właśnie zobaczyłam, ze mam zielone światła.
Pomachałam wiec do wszystkich sióstr i braci z miłym uśmiechem, po czym przejechałam przez skrzyżowanie. Zauważyłam, ze tylko mój samochód zdążył to zrobić, bo
znowu zmieniły się światła - i poczułam smutek, ze musze już opuścić tych ludzi, po okazaniu sobie nawzajem tak pięknej miłości; otworzyłam wiec okno i po raz ostatni pokazałam im wszystkim hawajski znak na szczęście, a potem odjechałam.

Niech Bogu będzie chwała za tych cudownych ludzi!!!

Zimna wojna

Centurion 2007-10-28, 13:35
Amerykanie przez pomylke wystrzelili rakiete, stracili nad nia kontrole no i
niestety spadla ona na terytorium ZSRR. Rozpieprzyla cale miasto, 250
tysiecy ofiar, pozary, zniszczenia i w ogóle przesrane. Prezydent USA dzwoni
do I Sekretarza:

- Towarzyszu, przepraszamy, to przez pomylke, zajebiscie nam przykro, za
wszystko zaplacimy, odszkodowania, odbudowa i w ogóle - wszystko na nasz
koszt.

I-szy Sekretarz mówi:

- OK, nie ma sprawy, ponieslismy straty, no ale w sumie kazdemu sie to moglo
trafic. Zgoda.

Niestety inni czlonkowie Politbiura nie byli na tyle wyrozumiali i naklonili
I Sekretarza do odwetu. Niestety okazalo sie, ze caly arsenal ZSRR to gumowe
atrapy.

No ale honor honorem - odwet musi byc. Jak zdecydowali tak zrobili -
wystrzelili gumowa atrape. Po jakims czasie I-szy Sekretarz dzwoni do
Prezydenta:

- Towarzyszu Prezydencie, przepraszamy, blad jak cholera, wystrzelilismy
rakiete, zajebiscie nam przykro i w ogóle, zaplacimy, tylko nam
wybaczcie....

Prezydent na to:

- Towarzyszu Sekretarzu, ja rozumiem, kazdemu sie moze przytrafic, no ale tu
u nas jest tragedia!!!! 15 miast w gruzach, miliony zabitych, straty trudne
do oszacowania, a ta k🤬a dalej skacze i skacze...

Fryzjer

Centurion 2007-10-28, 13:28
Do salonu fryzjerskiego "U Joe'go" wchodzi facet na swoje tradycyjne, comiesięczne postrzyżyny. Joe pyta : "No, co tam u pana słychać?"

Gość wyjaśnia, że właśnie wybiera się na wakacje do Rzymu.

"Do RZYMU?!" krzyczy Joe, "Dlaczego chce pan tam właśnie pojechać? Przecież to cholerne, brudne, zatłoczone miasto pełne Makaroniarzy! Musiałbym być niespełna rozumu, by wybrać się do Rzymu! A jak chce pan się tam dostać?"

"Polecimy LOT-em" - odpowiada mężczyzna.

"LOT?!" - wrzeszczy Joe. "To najgorsze linie. Mają stare samoloty, brzydkie stewardessy i wiecznie się spóźniają! A gdzie zamierza się pan zatrzymać w Rzymie?"

Gość mówi - "Będziemy w Marriott'cie, w centrum miasta."

"W tym SYFIE?!" - Joe na to. "To najgorszy hotel w mieście. Maleńkie pokoje, opryskliwa obsługa i ceny za wysokie!" "A cóż będziecie tam zwiedzać?"

Mężczyzna : "Wybieramy się do Watykanu i mamy nadzieje, ze zobaczymy Papieża."

"A to DOBRE!" - śmieje się Joe. "Pan i jeszcze milion innych frajerów ciągle usiłujecie Go zobaczyć. Przecież z tej odległości będzie maleńki jak mrówka! Chłopie, życzę powodzenia! Taka nauczka życiowa chyba się panu przyda!"

Miesiąc później facet znowu zasiada na fotelu. Joe, zapinając fartuch, pyta : "Jakże tam pańska wyprawa do Rzymu? Założę się, ze LOT zafundował panu najgorszy lot w pańskim życiu!"

"Nie, wręcz przeciwnie" wyjaśnia mężczyzna. "Nie tylko jeden z ich najnowszych samolotów wylądował o czasie, to jeszcze zostałem bezpłatnie przeniesiony do pierwszej
klasy, bo okazało się, że moje miejsce miało dwie rezerwacje. Jedzenie i picie na pokładzie było wyśmienite i obsługiwała nas młodziutka, śliczna stewardessa, gotowa na każde moje skinienie."

"No, no!" - mówi Joe. "Ale za to pewnie hotel był dokładnie taki, jak opisałem?"

"Ależ skąd! Właśnie skończyli remont wart 25 milionów $. To teraz najlepszy hotel w Rzymie. Ponieważ nie było już wolnych pokojów, przeproszono mnie grzecznie i dano bez dodatkowych dopłat Apartament Prezydencki".

"No cóż" - mamrocze Joe. "Idę o zakład, ze nie udało wam się za to zobaczyć Papieża!"

"Właściwie, to miałem niesamowite szczęście. Kiedy nasza grupa przybyła do Watykanu, podszedł do mnie jeden z gwardzistów szwajcarskich i oznajmił, ze Papież ma właśnie
w tej chwili trochę czasu na prywatna audiencje i może spotkać się z jedna tylko osoba. Zgodziłem się natychmiast. Po jakichś 5 minutach oczekiwania w Jego papieskich
apartamentach, pojawił się w drzwiach, uklęknąłem, a On osobiście się ze mną przywitał. Potem zamieniliśmy jeszcze parę słów."

Zaskoczony Joe pyta "No i co?! Niechże pan opowiada!!! Co panu powiedział Ojciec Święty?!"

"Oh, nic wielkiego. W zasadzie, jak by ci to Joe powiedzieć... Tylko wykrzyknął: "Och, mój Boże!!! Synu, kto cię tak fatalnie ostrzygł?!!"

Winnetou

Centurion 2007-10-28, 11:44
Winnetou i Old Shatterhand zabłądzili na pustyni. Nagle Old Shatterhand wpadł na pomysł:
- Słuchaj Winnetou, strzel może ktoś usłyszy!
Winnetou strzela czekaja chwile i cisza.
- Wystrzel dalej!
Wystrzelił i znowu cisza. Wreszcie Winnetou mówi:
- Wystrzele jeszcze jedną, ale to już moja ostatnia strzała

Kondomy olimpijskie

Centurion 2007-10-28, 11:37
Robert Korzeniowski zauważył w sklepie nową markę prezerwatyw - "Kondomy olimpijskie". Zaintrygowany, postanowił je kupić. Po powrocie do domu powiadamia żonę o zakupie.
- "Kondomy olimpijskie"? I czym różnią się od zwykłych? - pyta połowica.
- Są w trzech kolorach: złotym, srebrnym i brązowym. Jak medale olimpijskie.
- I jaki kolor założysz dziś w nocy?
- Złoty, naturalnie - oświadcza dumnie Korzeniowski.
- Naprawdę? A nie mógłbyś założyć srebrnego? Przynajmniej raz doszedłbyś jako drugi.
1. Twoja matka przyjeżdża jutro? To wspaniale!
2. Wiem, że robisz mi loda, ale wolałbym pocałunek w usta.
3. Mam już dość piwa, daj mi soku owocowego z cytryną.
4. Zastanawiam się, czy moja cudowna sąsiadka wie, że jej zasłony są
odsłonięte, kiedy przebiera się do snu. Być może powinienem powiedzieć jej o
tym.
5. Kochanie, wypieliłaś ogród w zeszłym tygodniu? Ależ niepotrzebnie,
przecież to mój obowiązek.
6. Wyrzuć te magazyny Playboy'a, nie będę ich już oglądał.
7. Rozumiem.
8. W tym filmie jest zbyt dużo nagości.
9. Do licha, spóźnimy się do kościoła.
10. Nie chcę oglądać nagich piersi twojej siostry.
11. Cholerna cebula, podaj mi chusteczkę.
12. Włóż jakieś majtki, na Boga!

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem