Skok z 15 m klifu

tomboy72025-02-15, 13:15


Cytat:

28-letni mężczyzna zmarł po skoku z niebezpiecznych klifów Spitting Cave w Honolulu w sobotę. Santiago Bourdieu, gracz rugby i instruktor fitness, skoczył do wody o 18:07 i nie wypłynął na powierzchnię, donosi The New York Post

Na filmie z miejsca zdarzenia widać, jak pan Bourdieu rozpędza się, zanim spada prosto w dół skalistego, 50-stopowego spadku. „Inni mężczyźni, z którymi był, próbowali go znaleźć, ale im się nie udało, ponieważ nie mieli maski, żeby go zobaczyć” — dodano w poście.

Pan Bourdieu był pod wodą przez około 15 minut, zanim na miejsce przybyły zespoły straży pożarnej Honolulu (HFD) i Ocean Safety i rozpoczęły poszukiwania.

Następnie dwa zespoły ratownicze wciągnęły ciało na skuter wodny i zabrały je na pochylnię dla łodzi Moanalua, gdzie wykonano resuscytację krążeniowo-oddechową. Podobno wykazywał oznaki reakcji na leczenie, ale niestety później zmarł w szpitalu.

Plucie ogniem

~CrazyEdek2025-02-15, 9:08
Dobrze, że miał brodę.

Atak lwicy

~CrazyEdek2025-02-15, 8:27
Jak dorośnie, to go zje.

Inżynierski autodetailing oraz upiększanie przestrzeni publicznej a to wszystko za darmo dzięki wielkiemu projektowi europejskiej integracji

Pies u fryzjera

elim2025-02-14, 21:50
...bardzo podjarany strzyżeniem.

Zemsta na motoseksualiście

elim2025-02-14, 22:06
Motoseksualista chciał być cwany i zasypać kumpli błotem, ale karta się odwróciła i sam posmakował tego czym częstował kolegów, tylko że znacznie obficiej.

Ciasno się zrobiło

NotEnoughMana2025-02-14, 22:20
W sumie oni to lubią jak jest ciasno