Ma艂y Jasiu nocowa艂 u dziadk贸w. Siedzi w salonie z dziadkiem i tak nagle ni z dupy ni z pietruchy m贸wi do dziadka:
-Dziadku a co to jest p馃がda?
Dziadek troch臋 w szoku sprawdzi艂 tylko czy babcia jest w kuchni wzi膮艂 ma艂ego Jasia na strych. Przesun膮艂 stary karton i przed ich oczami ukaza艂 si臋 kuferek. Dziadek star艂 z niego kurz i wyci膮gn膮艂 magazyny z go艂ymi paniami. Otwiera stron臋 mniej wi臋cej z 艣rodka i m贸wi:
-Widzisz Jasiu t膮 gwiazdk臋 mi臋dzy nogami tej pani?
-Tak
-P馃がda to ta osoba kt贸ra j膮 tu umie艣ci艂a
-Dziadku a co to jest p馃がda?
Dziadek troch臋 w szoku sprawdzi艂 tylko czy babcia jest w kuchni wzi膮艂 ma艂ego Jasia na strych. Przesun膮艂 stary karton i przed ich oczami ukaza艂 si臋 kuferek. Dziadek star艂 z niego kurz i wyci膮gn膮艂 magazyny z go艂ymi paniami. Otwiera stron臋 mniej wi臋cej z 艣rodka i m贸wi:
-Widzisz Jasiu t膮 gwiazdk臋 mi臋dzy nogami tej pani?
-Tak
-P馃がda to ta osoba kt贸ra j膮 tu umie艣ci艂a