~1:00 do tramwaju wchodzi kobieta - to pewnie właścicielka psa, wytresowała go tak żeby zatrzymywal na chwilę tramwaje robiąc coś w stylu przystanku pod domem. Dalej, po boku leżą kolejne dwa psy. Są to zapewne psy zapasowe - trzymane na wypadek jakiegoś bardziej wk🤬ionego kierowcy. Taka wygoda za cenę kiełbaski dziennie? Genialne, idę tresować swojego psa.
(efekty zapewne dam za dwa tygodnie na harda

)