Sadole, co za poj🤬a akcja! Stara krzyczy w nocy, że coś lata.
Zerwałem się na równe nogi i zapaliłem światło, patrzę a to mi koło c🤬ja lata jej p🤬lenie.
Kamerka samochodowa pokazała jak było naprawdę i uchroniła kierowcę przed niesłusznym mandatem.
Autor napisał:
“Tuż za krzyżówką zobaczyłem w lusterku radiowóz na sygnałach. Co było dalej widać (i słychać) na filmie. Co by było, gdybym nie miał kamery? Żałuję, że nie zapytałem o to policjanta. Mandat jaki mi groził to 300-600zł. Za kamerę zapłaciłem 180zł. Bilans jest oczywisty. Ktoś ma jeszcze wątpliwości co do zasadności kamer?”