Pozdrawiam jego kręgosłup po paru latach takiej jazdy na wózku. Dlatego ludzie mogą skakać na maszynach albo bawić się w akrobacje bo mają nogi (amortyzację). Na tym wózku odpowiednich amortyzatorów nie widzę. Ale w każdym razie plus za podejście do życia.
Jeśli ktoś jest zainteresowany to podaję link do pełnego filmiku youtube.com/watch?v=AUUVfPy0UgI
Swoją drogą, dziwie się, że nie połamał sobie rąk po "skokach w dal"
P🤬lnie jeszcze łbem złamie sobie coś od C1-C7 i będzie robił za marchewę.......sam miałem uraz w obrębie C3 -kumpel(130kg skina) zj🤬 mi się na łeb gdy ja usiłowałem wstać w pogo...nic przyjemnego przez kilka tygodni żeby się obejrzeć za się(pisownia celowa inspirowana mistrzem Bałtroczykiem)robiłem w tył zwrot-kumple(sadyści)często to wykorzystywali-czasami mam wrażenie gdy ma się takich kumpli nie trzeba mieć wrogów.