
Materia艂 w艂asny z wczoraj na swojej drodze spotka艂em sarn臋 tak jak wy偶ej wida膰, bieg艂em i si臋 sp艂oszy艂a i na tych po艂amanych nogach chcia艂a spie*dala膰 i ci膮gle spada艂a na pysk. Postanowi艂em co艣 z tym zrobi膰 wi臋c (zrobi艂em zdj臋cie) zaczai艂em si臋 skoczy艂em jej na grzbiet i ukr臋ci艂em kark 偶eby si臋 nie m臋czy艂a po czym zadzwoni艂em po szwagra 偶eby przyjecha艂 swoim kombi a dzi艣 na obiad sarnina...a tak powa偶nie to s艂aby ze mnie sadol bo mnie ruszy艂o i zadzwoni艂em na policje (sprzeda艂em sarn臋..) oni po my艣liwego niestety z braku czasu nie mog艂em ogl膮da膰 i przy okazji nagra膰 dla was egzekucji..