Miałem podobnie w Trabancie Polo. W PIĘCIOLETNIM!!!! przerdzewiało mocowanie wahacza i po prostu się urwał. Przy hamowaniu koło stawało w podobny sposób.
PS. Jakby kogoś hobbystycznie napadło kupno tego cuda, to mam dla niego jedną radę: "Poj🤬o Cię?!?!?!?!?!"