próba

marc-men2017-11-22, 23:00
- Czy są rowery?
- Nie.
- A czy są rolki?
- Kobieto! To sklep monopolowy, nie ma tu rolek!
- Jest pan świadkiem, próbowałam zająć się sportem. Dwie butelki wina proszę.

Przysłowie

Moby_Dick2017-11-22, 12:30
Przysłowie mówi, że wiara przenosi góry. Nie wiem ile w tym prawdy, ale widziałem co jedna wiara robi z wieżowcami...

Ta dam

Stajenny

krasnal_hałabała2017-11-19, 20:03
Co mówi stajenny do konia kiedy daje mu żarcie pod ryj?
*
*
*
*
*
*
*
*
*
- Masztalerz.

Rozkmina

maciuch22017-11-17, 0:01
Czy jak uchodźca wyr🤬a klacz to urodzi się koń czystej krwi arabskiej?

Wymiana opinii

konrad1002017-11-15, 21:19
– Panie prezesie, czy w partii PiS funkcjonuje wymiana opinii?
– Oczywiście. Wczoraj, na przykład, przyszła do mnie premier ze swoją opinią, a wyszła z moją.

Ślub

lysout2017-11-13, 4:15
– Czy zgadzasz się z nią być w zdrowiu i w chorobie, w bogactwie i w biedzie, póki śmierć was nie rozłączy?

– Tak, nie, tak, nie, nie.

Strefa 51

lysout2017-11-13, 4:14
Strefa 51. Obsługa zauważa na radarze cywilną awionetkę, która chwilę później ląduje na pasie. Oczywiście natychmiast zostaje ona otoczona przez wojsko. Podczas przesłuchania pilot zeznał, że wracał do domu w Las Vegas, zgubił się nad pustynią i przez kończące się paliwo musiał lądować na pierwszym dostępnym pasie. Nad ranem, po potwierdzeniu jego tożsamości, postanowiono faceta zwolnić. Poinstruowano go, że nikomu ma o tej sytuacji nie mówić, nic nie widział, nigdy tu nie był i nigdy więcej ma nie wracać, po czym zatankowano awionetkę i wskazano drogą.

Kilka godzin później obsługa zauważana radarze tę samą awionetkę. Ponownie ląduje ona na pasie, tym razem z dwiema osobami na pokładzie. Ponownie zostaje otoczona przez wojsko. Wychodzi pilot z rękoma nad głową i mówi: „Panowie, zróbcie ze mną co chcecie, ale ktoś musi wytłumaczyć mojej starej, gdzie spędziłem wczorajszą noc.”

Kultura osobista

CbK2017-11-10, 14:12
Zwroty "przepraszam" i "przykro mi" to w zasadzie prawie to samo.

No chyba, że na pogrzebie.

Chory pracownik

vodka872017-11-10, 18:40
Właściciel dużej firmy zatrudnia pracownika, który przedstawił wspaniałe referencje. Ale kandydat stawia warunek: W poniedziałki ma mieć wolne. W pozostałe dni zobowiązuje sie wszystko nadrobić. Pracodawca nieco się zdziwił, ale zgodził się . I rzeczywiście. Dzięki nowemu pracownikowi firma zaczęła osiągać wspaniałe wyniki. Pracodawcy jednak nie dawało to spokoju, dlaczego w poniedziałki musi mieć wolne. Wzywa go więc na rozmowę. Pracownik tłumaczy się:
- W poniedziałki jestem chory.
- Jak to?
- Widzi pan. Moja siostra jest bardzo nieszczęśliwa w małżeństwie. Jej mąż pracuje za granicą, przyjeżdża tylko w Weekendy, w niedzielę wieczorem już wyjeżdża. I ja w poniedziałki przychodzę do niej aby ją pocieszyć. I tak się jakoś składa, że lądujemy w łóżku.
- Coś pan, z siostrą? Przecież to chore!
- Mówiłem panu, że w poniedziałki jestem chory

Arabskie lekcje

lysout2017-11-07, 7:25
Dlaczego w arabskich szkołach lekcje o ruchu drogowym i wychowaniu seksualnym nigdy nie są tego samego dnia ?
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Ponieważ wielbłąd musi trochę odpocząć.