Człowiek sk🤬iel MAGA

Amerykańskie nieuprzejmości przedwyborcze

Nie wiem jakim trzeba być z🤬bem, żeby przerabiać auta by te mocno kopciły i dla zabawy emitować kłęby sadzy jak na filmie. Totalne z🤬by są na tyle mało inteligentne by zrozumieć, że srają do talerza, z którego właśnie jedzą. Atmosfera to Nasze wspólne dobro i celowa emisja dla zabawy to czyste sk🤬ysyństwo.

Nie wiem jakim trzeba być z🤬bem, żeby przerabiać auta by te mocno kopciły i dla zabawy emitować kłęby sadzy jak na filmie. Totalne z🤬by są na tyle mało inteligentne by zrozumieć, że srają do talerza, z którego właśnie jedzą. Atmosfera to Nasze wspólne dobro i celowa emisja dla zabawy to czyste sk🤬ysyństwo.

wiesz, że Etna od 1.5 miesiąaca rzyga lawą i wywala tysiące ton CO2 / godzinę do atmosfery? ekologia spoko, ale to, co teraz nazywa się ekologią, jest zwykłym ekoterroryzmem, szczególnie w UE, która stanowi jakieś 10% populacji ziemi, o powierzchni już nie wspomnę! aaaa, ktoś wyliczył, że to co Etna w do tej pory wyp🤬ziała, zielony ład nie ogarnie przez 2000lat

wiesz, że Etna od 1.5 miesiąaca rzyga lawą i wywala tysiące ton CO2 / godzinę do atmosfery? ekologia spoko, ale to, co teraz nazywa się ekologią, jest zwykłym ekoterroryzmem, szczególnie w UE, która stanowi jakieś 10% populacji ziemi, o powierzchni już nie wspomnę! aaaa, ktoś wyliczył, że to co Etna w do tej pory wyp🤬ziała, zielony ład nie ogarnie przez 2000lat

Nie piszę o ekoterroryzmie, tylko o zwykłym rozsądku. Rozumiem, że jak sąsiad pali śmieciami w piecu to też masz to gdzieś, bo przecież gdzieś tam kopci wulkan.
A swoją drogą bilans CO2 emitowany przez wulkany jest w dłuższym czasie zerowy. Gorsza jest za to emisja tlenków siarki, bo to mocno wpływa na okoliczną roślinność. Tylko żeby to zrozumieć, trzeba się trochę doedukować.

Nie piszę o ekoterroryzmie, tylko o zwykłym rozsądku. Rozumiem, że jak sąsiad pali śmieciami w piecu to też masz to gdzieś, bo przecież gdzieś tam kopci wulkan.
A swoją drogą bilans CO2 emitowany przez wulkany jest w dłuższym czasie zerowy. Gorsza jest za to emisja tlenków siarki, bo to mocno wpływa na okoliczną roślinność. Tylko żeby to zrozumieć, trzeba się trochę doedukować.

to do edukuj mnie, czym óżni się co2 wyp🤬ziane przez wulkan od tego wyemitowanego przez przemysł? a ta okoliczna roślinność ma tak przej🤬e, że sycylia jest trzecim producentem pistacji na świecie, a plantacje pistacji znajdują się u podnóża

to do edukuj mnie, czym óżni się co2 wyp🤬ziane przez wulkan od tego wyemitowanego przez przemysł? a ta okoliczna roślinność ma tak przej🤬e, że sycylia jest trzecim producentem pistacji na świecie, a plantacje pistacji znajdują się u podnóża

Etna emituje 9000 ton CO2 dziennie, natomiast ludzkość emituje w jeden dzień 100 mln ton CO2, czyli ponad 11 tys. razy więcej.
W zeszłym roku elektrownia Bełchatów wyemitowała 26 mln ton CO2, średnio wychodzi 3000 ton na godzinę, czyli taka Etna to nie jest nawet jeden komin EB (a mają dwa i trzeci mokry)
elbelchatow.pgegiek.pl/Ochrona-srodowiska/Ograniczenie-emisji-dwutlenku-wegla

naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-wulkany-emituja-wiecej-dwutlenku-we...

youtube.com/watch?v=PexDbIvDVy0 to jeden z lepszych wykładów na YT, oprócz tego polecam Marcina Popkiewicza w tym jego książkę np. "Świat na rozdrożu" czy "Nauka o klimacie". Nie wiem, czy zmiany klimatu mają antropogeniczne podłoże, ale dziwnym trafem stężenie CO2 rośnie najszybciej w dziejach planety.

nie odpiszesz, bo nie masz co, proste pytanie, prosta odwiedź, ale ty jesteś zbyt mądry, żeby na nie odpowiedzieć!

Nie, kolego, na Twoje pytanie nie odpiszę dlatego że robiłem to już wielokrotnie i po prostu mi się nie chce, a to wcale nie mało pisania. Dodatkowo zadając je prosiłeś abym nie pisał o buforze pomiędzy nami a ruskimi. A to jest właśnie jeden z tych naszych interesów, to że tego nie rozumiesz, pokazuje że innych też nie zrozumiesz, zwłaszcza że dla ciebie russkie i Ukraińcy to "jeden h🤬j", Dla mnie ludzie o wąskich horyzontach myślowych, zamknięci na argumenty i p🤬lący głupoty o równości pomiędzy russkimi a Ukraińcami to jeden h🤬j, niewarci mojego czasu, zmanipulowani idioci.

Nie, kolego, na Twoje pytanie nie odpiszę dlatego że robiłem to już wielokrotnie i po prostu mi się nie chce, a to wcale nie mało pisania. Dodatkowo zadając je prosiłeś abym nie pisał o buforze pomiędzy nami a ruskimi. A to jest właśnie jeden z tych naszych interesów, to że tego nie rozumiesz, pokazuje że innych też nie zrozumiesz, zwłaszcza że dla ciebie russkie i Ukraińcy to "jeden h🤬j", Dla mnie ludzie o wąskich horyzontach myślowych, zamknięci na argumenty i p🤬lący głupoty o równości pomiędzy russkimi a Ukraińcami to jeden h🤬j, niewarci mojego czasu, zmanipulowani idioci.

jeżeli kyoś jest zmanipulowany, yo właśnie ty! gdyby putler chciał to by wjechał przez białoruśkę i baćka miałby gówno do powiedzenia, nie zapominaj też, że graniczymy z ruskimi bezpośrednio, więc ten bufor to bajka w którą dałeś się wmanipulować. i "c🤬j" piszemy przez "ch"

jeżeli kyoś jest zmanipulowany, yo właśnie ty! gdyby putler chciał to by wjechał przez białoruśkę i baćka miałby gówno do powiedzenia, nie zapominaj też, że graniczymy z ruskimi bezpośrednio, więc ten bufor to bajka w którą dałeś się wmanipulować. i "c🤬j" piszemy przez "ch"

Widzisz jaki ty jesteś ograniczony, Białoruś owszem to strefa wpływów rossji ale bez zgody grubego wasacza, putler gówno zrobi, a gruby wąsacz się na to nie zgodzi bo gdyby putler skoncentrował tam wojska to pierwsze co by zrobił to obsadził Białoruskie stołki swoimi ludźmi po to by mieć tam w trakcie wojny spokój. Dlatego pomimo różnych akcji, russkie wojska nie wjechały do Ukrainy przez Białoruś na jakąś liczącą się skalę. Łukaszenka wije się jak może aby do tego nie dopuścić bo byłby to jego koniec. Dodatkowo, niemała część Białoruskiego społeczeństwa nie popiera Łukaszenki i ma prounijne przekonania, w momencie kiedy putler wjechałby tam swoim wojskiem i wkręcił Białoruś w wojnę z NATO, całkiem niemała część z tych ludzi zorganizowała by się w partyzantkę i wtedy putler miłaby niemały problem bo miałby masę dywersji już w miejscu koncentracji wojsk i praktycznie na początku linii zaopatrzeniowych dla sił inwazyjnych.
Obwód Królewiecki nie jest dla nas żadnym istotnym zagrożeniem, to krótka granica, dodatkowo pomiędzy dwoma Państwami NATO. Każdy transport wojsk inwazyjnych do tego obwodu byłby widoczny jak na dłoni bo możliwy jedynie drogą morską lub mega nieefektywną powietrzną która dodatkowo obecnie jest zamknięta. Dodatkowo ludzie żyjący w tym obwodzie (poza służbami) to ludzie którzy mówią po rosyjsku ale myślą w dużej części po europejsku, przed wojną z Ukrainą, masa ich jeździła do nas do pracy, po zakupy itp, itd. Mają często telewizję z UE - bo ciężko ją tam zablokować, są znacznie odporniejsi na ruska propagandę niż ci co mieszkają w rossji i wiedzą jak żyje się w UE. Część z nich, ta niechętna wojnie, również stałą by się dla działań wojennych stamtąd prowadzonych istotnym problemem.

Więc ten bufor to żadna bajka, tylko bardzo istotny strategicznie aspekt. Ale wątpię żebyś to zrozumiał bo do tego trzeba umieć myśleć samodzielnie i liznąć nieco wiedzy.

Widzisz jaki ty jesteś ograniczony, Białoruś owszem to strefa wpływów rossji ale bez zgody grubego wasacza, putler gówno zrobi, a gruby wąsacz się na to nie zgodzi bo gdyby putler skoncentrował tam wojska to pierwsze co by zrobił to obsadził Białoruskie stołki swoimi ludźmi po to by mieć tam w trakcie wojny spokój. Dlatego pomimo różnych akcji, russkie wojska nie wjechały do Ukrainy przez Białoruś na jakąś liczącą się skalę. Łukaszenka wije się jak może aby do tego nie dopuścić bo byłby to jego koniec. Dodatkowo, niemała część Białoruskiego społeczeństwa nie popiera Łukaszenki i ma prounijne przekonania, w momencie kiedy putler wjechałby tam swoim wojskiem i wkręcił Białoruś w wojnę z NATO, całkiem niemała część z tych ludzi zorganizowała by się w partyzantkę i wtedy putler miłaby niemały problem bo miałby masę dywersji już w miejscu koncentracji wojsk i praktycznie na początku linii zaopatrzeniowych dla sił inwazyjnych.
Obwód Królewiecki nie jest dla nas żadnym istotnym zagrożeniem, to krótka granica, dodatkowo pomiędzy dwoma Państwami NATO. Każdy transport wojsk inwazyjnych do tego obwodu byłby widoczny jak na dłoni bo możliwy jedynie drogą morską lub mega nieefektywną powietrzną która dodatkowo obecnie jest zamknięta. Dodatkowo ludzie żyjący w tym obwodzie (poza służbami) to ludzie którzy mówią po rosyjsku ale myślą w dużej części po europejsku, przed wojną z Ukrainą, masa ich jeździła do nas do pracy, po zakupy itp, itd. Mają często telewizję z UE - bo ciężko ją tam zablokować, są znacznie odporniejsi na ruska propagandę niż ci co mieszkają w rossji i wiedzą jak żyje się w UE. Część z nich, ta niechętna wojnie, również stałą by się dla działań wojennych stamtąd prowadzonych istotnym problemem.
Więc ten bufor to żadna bajka, tylko bardzo istotny strategicznie aspekt. Ale wątpię żebyś to zrozumiał bo do tego trzeba umieć myśleć samodzielnie i liznąć nieco wiedzy.

co z tego że transporty byłyby widoczne? na białoruśce też były widoczne i tak nikt z tym nic nie zrobił! przerzucają sobie sprzęt i nic kimu do tego sam wywołałeś NATO, więc skoro byłoby dla ruskiego zagrożeniem, czy tam baliby się wojsk koalicji to z terenu ukrainy też nie zaatakuje, bo tamten rejon jest wyjątkowo obstawiony przez jankesów. dobrze, że ty myślisz samodzielnie i powielasz to co usłyszysz w tv, albo readiu, ew. naoglądasz się mędrców na jewtubie,, tym samym uważając się za wybitnie doinformowanego i wykształconego... to ty nie rozumiesz, że próbuje się nas zastraszyć i zmanipulować, żebyśmy grzecznie wspierali cały ten cyrk jakim jest wojenka, a raczej biznes jakim jest, bo dziwnym trafem ukraina się bogaci, rozpoczyna budowę kolejnej elektrowni jądrowej, a przecież nie mają pieniędzy, bo większość idzie na wojowanie, więc jak to jest? dej, dej, dej - o to chodzi z tym buforem. Polska nigdy nie była ruska i putlerowi na niej nie zależy, tym bardziej nie ma ochoty na wojowanie z NATO, bo ukraincy posuadając tylko promil zabawek jankesów są w stanie skutecznie go powstrzymać, a co dopiero, gdyby NATO (w założeniu, że ten traktat 5 to nie je bajka) wjechało a pełnej k🤬ie i to jeszcze w osłabionego ruskiego

Polska nigdy nie była ruska

Wróć do szkoły, podpowiem nawet hasło - zabory. W trakcie II WŚ nie tylko niemcy okupowały Polskę, russcy też. Po II W Ś też pozostawała w ścisłej strefie rossyjskich wpływów choć wtedy była niby suwerenna. ty, w ogóle tak na serio napisałeś? Pytam bo dotąd nie wyobrażałem sobie że można być tak głupim żeby coś takiego napisać.

putlerowi na niej nie zależy

Nikt tak na prawdę nie wie na czym mu zależy a na czym nie, a przepraszam ty wiesz.

Całość twojego posta pokazuje (a fragmenty do których się odniosłem - najdobitniej) że jesteś niedouczonym, zmanipulowanym trollem. Nie wartym czasu na jakąkolwiek rzeczową dyskusję bo do ciebie rozsądne argumenty po prostu nie mają jak dotrzeć. Tyle ode mnie w tym temacie.

Wróć do szkoły, podpowiem nawet hasło - zabory. W trakcie II WŚ nie tylko niemcy okupowały Polskę, russcy też. Po II W Ś też pozostawała w ścisłej strefie rossyjskich wpływów choć wtedy była niby suwerenna. ty, w ogóle tak na serio napisałeś? Pytam bo dotąd nie wyobrażałem sobie że można być tak głupim żeby coś takiego napisać.
Nikt tak na prawdę nie wie na czym mu zależy a na czym nie, a przepraszam ty wiesz.
Całość twojego posta pokazuje (a fragmenty do których się odniosłem - najdobitniej) że jesteś niedouczonym, zmanipulowanym trollem. Nie wartym czasu na jakąkolwiek rzeczową dyskusję bo do ciebie rozsądne argumenty po prostu nie mają jak dotrzeć. Tyle ode mnie w tym temacie.

ło k🤬a, niedouczony, zmanipulowany.
zabory zaborami, tak też czułem, że z tym wyjedziesz, no ale przecież polska nie istniała ani przed 2 WŚ, ani przed zaborami, nie? po wojnie też Polska nie nazywała się Polską i cyrylicą od zawsze pisaliśmy, no i nasz język jest tak podobny do ruskiego, nawet bardziej od ukraińskiego, nie? i kto tu jest zmanipulowanym trolem?

@takamahi

brak argumentów - obrażamy, jakie to inteligentne... no nic.. napiszę twoim stylem: p🤬l się z ukrami na chodniku!

brak argumentów

Pokazałeś już że z tobą na argumenty to się nie da, ty się nawet nie potrafisz trzymać wersji którą sam napisałeś, w sumie dobrze bo głupia była. Najpierw piszesz że Polska nigdy nie była ruska, a później jak ci udowadniam że jednak była to pieprzysz coś innego. I do tego obraża cię pytanie na obrazku, hmm dzięki temu znam odpowiedź, nie udajesz.

A mnie szkoda banderowców jak uzurpator Wołyński ich łapie na ulicach jak zwierzęta .