endrju132 napisał/a:
Bongman wiemy ,że jesteś bardzo zżyty z swoją mamą ,ale żeby odrazu nazywać ją "swoją kobietą " ?
Nie jestem twoim bratem, więc nie nazywaj swojej mamy moją... To, że czasami mówi do mnie "synku" nic nie znaczy.
PS: Kupiła ci chociaż coś za tą ostatnią stówkę, co jej dałem? Bo mówiła coś, że nowy tornister potrzebujesz.