Wysłany:
Dzisiaj 12:32
, ID:
7111535
Zgłoś
Samochodem 2 razy w życiu jechałem ponad 200. Raz chyba w Hyundaiu by przebić barierę 200 i o mało się nie rozpadł, a po latach w lepszym wozie, bo się zagapiłem na trasie i po prostu nie odczuwało się w nim prędkości. Nie wiem jak na motorze można tak szybko jechać. Głupia nierówność, albo zwyczajnie opona pęknie i Cię nie ma.